W czasie Mszy Świętej z udziałem katechetów w Rzymie Ojciec Święty powiedział: „Jak to jest, że ludzie, może także i my sami, popadamy w niebezpieczeństwo zamknięcia się w sobie, pokładania naszego zaufania w rzeczach, które w ostateczności kradną nam twarz, nasze ludzkie oblicze? Dzieje się tak, gdy zapominamy o Bogu”. W tym kontekście katecheta jest tym, który ma podsycać pamięć o Bogu.
Do uczestników Międzynarodowego Kongresu Katechetycznego Papież mówił o pięknie wychowania do wiary. „Katecheta jest chrześcijaninem, który umieszcza tę pamięć w służbie głoszenia. Nie po to, żeby go zobaczono, nie po to, żeby mówić o sobie, lecz aby mówić o Bogu, o Jego miłości, o Jego wierności. Mówić i przekazywać to wszystko, co Bóg objawił, czyli naukę w jej pełni, bez przycinania czy dodawania.”
źródło: Radio Watykańskie